W dzisiejszym odcinku z serii Leksykon Roślin Jungle Boogie Ania przybliży Wam nieco sylwetkę Hoji Curtisii – rośliny o oryginalnym i bardzo atrakcyjnym wyglądzie. Mija rok od kiedy po raz pierwszy pojawiła się w naszym sklepie, wtedy również zagościła w kolekcji Ani. Zobaczcie sami jak prezentuje się Hoja Curtisii i w jaki sposób o nią zadbać. Ania opowie o podlewaniu, ziemi, nawożeniu i innych ważnych aspektach uprawy.
Aktualną ofertę hoi w naszym sklepie znajdziecie tutaj.
Pochodzenie i środowisko naturalne Hoja Curtisii
Na początek kilka słów o pochodzeniu. Hoya Curtisii pochodzi z południowej Azji, a konkretniej z rejonów, gdzie jest bardzo wilgotno: Filipiny, Indonezja. Będzie zatem lubiła wysoką wilgotność powietrza (przynajmniej 50-60%). To bardzo istotna informacja dla osób, które mają sucho w mieszkaniu, bo mieszkają np. w nowym budownictwie. W takiej sytuacji warto zaopatrzyć się nawilżacz powietrza.
Jest to roślina epifityczna, w środowisku naturalnym porastająca pnie i gałęzie drzew. W związku z tym jej korzenie lubią szybko przesychać, tak jak przesycha kora na drzewach. W podłożu dla hoi (nie tylko dla tej odmiany) warto zadbać o dużą domieszkę kory, chipsów kokosowych, perlitu. Ziemia powinna być naprawdę dobrze przepuszczalna – woda powinna przez nią jedynie “przelatywać” i je w tym czasie zwilżać, nie pozostając na długo. Nada się tutaj idealnie nasze podłoże do epifitów, ale równie dobrze powinna sobie poradzić w ziemi dla kaktusów i sukulentów.
Stanowisko: Gdzie postawić Hoję Curtisii?
Hoya Curtisii dobrze sobie poradzi na stanowisku jasnym, ale o przefiltrowanych promieniach słonecznych. Nie stawialibyśmy jej jednak przy południowym oknie, gdzie będzie miała bardzo dużo słońca przez cały dzień. Hoja Ani rośnie w pokoju o wystawie wschodniej i jak widać na filmiku – radzi sobie tam bardzo dobrze. Dobrze się sprawdzi w makramie lub wiszącej doniczce, z której jej drobne listki będą swobodnie się zwieszać. Pozwoli to dodatkowo uchronić ją przed zbyt częstym podlewaniem!
Podlewanie
A skoro o podlewaniu mowa – ważne jest, aby podlewać podłoże równomiernie. Czyli nie w jednym miejscu, a całą powierzchnię – żeby wszystkie pędy miały dostęp do wody. Jeśli przesadzicie ją do przepuszczalnego podłoża i będziecie mieć ją w jasnym miejscu – latem powinno jej wystarczyć podlewanie raz w tygodniu niewielką ilością wody, a zimą rzadziej – raz na 2-3 tygodnie. Oczywiście warto przed podlaniem sprawdzić za pomocą palca lub higrometru, czy ziemia wyschła – pozwoli to uchronić roślinkę przed przelaniem. Hoje o mniejszych i cieńszych liściach wymagają trochę więcej uwagi niż te o grubych i sukulentnych – mogą potrzebować odrobinę częstszego podlewania i ochrony przed bardzo mocnym słońcem. Nadmiar wody oczywiście od razu wylewamy z podstawki lub osłonki, chociaż najlepiej podlewać taką ilością, aby tego nadmiaru nie było.
Hoja Curtisii a rozmnażanie
Hoya Curtisii jest hoją płożącą, z całkiem pokaźnymi korzeniami powietrznymi, co sprawia, że jest bardzo łatwa do rozmnożenia! Możecie ją rozmnożyć nie tylko z sadzonek pędowych w wodzie, wilgotnym mchu, czy ziemi. Nawet bez ucinania możecie podłożyć pod pęd inną doniczkę i delikatnie docisnąć pęd do wilgotnego podłoża. Jednak należy tutaj zadbać również o wysoką wilgotność powietrza. Idealnymi warunkami do rozmnażania byłaby szklarnia lub terrarium, ale możecie również wykorzystać np. jakieś szklane naczynie. Jednak w warunkach domowych również powinno się udać, jeśli tylko będziecie swoje próby ukorzeniania przeprowadzać w ciepłym pokoju (20-25 stopni Celsjusza) i przy wilgotności powietrza powyżej 60%.
Szkodniki i problemy w uprawie hoi
Po pierwsze – nie martwcie się jak po podróży wasza Hoya Curtisii trochę podupadnie na zdrowiu. Może pojawić się u niej trochę żółtych liści, bo niestety jest wrażliwa na zmianę warunków. Ważne jest, żeby krótko po zakupie przesadzić ją do odpowiedniej ziemi. Na szczęście ta odmiana hoi rośnie dość szybko, więc z pewnością nie zajmie jej długo nadrobienie strat liściach!
Innym częstym problemem jest przelanie – dlatego warto zaopatrzyć się w higrometr do gleby i pozwolić podłożu niemal całkowicie przeschnąć przed kolejnym podlaniem.
Jeśli chodzi o szkodniki – mogą się zdarzyć, np. wełnowce, wciornastki. Jednak odpowiednio pielęgnowana będzie zdecydowanie odporniejsza na ich działanie!
Higrometr glebowy
Miernik wilgotności gleby, czyli higrometr glebowy, to prosty przyrząd, dzięki któremu nigdy już nie przelejesz swojej roślinki. Precyzyjny pomiar wilgotności podłoża określony przy pomocy trzystopniowej skali.