Doniczki i Osłonki

Osłonka czy doniczka?

Najpierw proste rozróżnienie, tak na wszelki wypadek: doniczka ma otwory w dnie, przez które wypływa nadmiar wody podczas podlewania. Osłonka z kolei nie posiada dziurek i służy wyłącznie zaspokajaniu naszych potrzeb estetycznych i tworzeniu spójnej z naszym wnętrzem aranżacji roślinnej. Czyli doniczka to domek dla roślinki, a osłonka to suknia balowa, w którą stroimy nasze zielone księżniczki.

Dziurki to podstawa

Najważniejsze, by roślina była posadzona w doniczce, a nie bezpośrednio w osłonce, czyli by były otwory, przez które wypłynie nadmiar wody przy podlewaniu. I żeby tą wodę usunąć – czyli wylać z podstawki lub osłonki, w której stoi doniczka. To Wam gwarantuje 70% sukcesu przy uprawie roślin w domu – nigdy nie dopuszczajcie do tego, by roślina stała w wodzie po podlaniu. Stąd prosty wniosek: nie sadzimy nigdy roślin do osłonek, gdyż wtedy nadmiar wody nie odpływa, tylko zalega cały czas w ziemi, powodując baaardzo szybko gnicie systemu korzeniowego i doprowadzając do osłabienia lub śmierci rośliny.
Jeśli koniecznie chcecie posadzić roślinę bezpośrednio do osłonki, zaopatrzcie się w wiertła do ceramiki i wywierćcie ostrożnie dziurki odpływowe w dnie osłonki. Bez tego absolutnie nie polecamy sadzenia do osłonek, choćbyście użyli 5cm warstwy drenażu na dnie.

Czyli, gdy już wiemy, że do osłonki bez dziur nie sadzimy, mamy więc 4 opcje:

-zostawić doniczkę produkcyjną i ustawić ją na podstawce
-zostawić doniczkę produkcyjną i ubrać ją w osłonkę, by było ładniej
-posadzić do doniczki glinianej
-posadzić do doniczki ceramicznej

Opcja 1 i 2 nie różnią się niczym między sobą, jeśli chodzi o roślinę – tu decyduje wyłącznie Wasz gust oraz budżet, więc decydujecie ściśle według własnego widzimisię!

Ceramika, glina czy plastik?

Natomiast jest pewna różnica pomiędzy uprawą w doniczce plastikowej, ceramicznej i glinianej.
Doniczki plastikowe i szkliwione ceramiczne długo utrzymują wilgoć, będziemy więc rośliny w nich posadzone podlewać rzadziej, gdyż podłoże będzie dłużej schło. Świetnie sprawdzą się zatem do roślin nie lubiących zbytnio przesychać, takich jak paprocie, calathee, asparagusy.

Z kolei doniczki z terakoty (nieszkliwionej i nielakierowanej) są przepuszczalne dla powietrza i „wyciągają” wilgoć z podłoża, więc ziemia w takiej doniczce będzie wysychać znacznie szybciej. Są zatem świetną opcją dla osób z ciężką ręką do podlewania. Dobrze sprawdzą się też przy roślinach, które lubią szybko przesychać po podlaniu, jak np. kaktusy i sukulenty, hoye, dischidie, peperomie. Pamiętajcie tylko, że doniczkę z gliny trzeba wymoczyć przez 24h w wodzie przed pierwszym użyciem, w przeciwnym wypadku będzie chłonąć wodę z gleby zbyt intensywnie.

Nie znaczy to, że nie możecie posadzić paprotki w terakocie – jasne, że możecie, ale będzie trzeba ją wtedy podlewać i sprawdzać wilgotność ziemi dużo częściej, więc zwiększy to ilość czasu, jaką poświęcicie na pielęgnację.

wróć na górę